Używam następującego sprzętu:
Korzystam z następujących DAW:
Używam w 95% instrumentów od następujących producentów:
Po pierwsze: Gratulacje, masz gust! Albo przynajmniej pewien gust – i jak wszyscy wiemy, gusta w muzyce są mniej więcej tak jednolite jak prognozy pogody. Nie ma problemu: W aplikacji możesz w każdej chwili wybrać inne utwory lub zupełnie wyłączyć muzykę. Nie biorę tego osobiście. Naprawdę nie. Płaczę tylko po cichu.
Jeśli teraz myślisz: "Świetnie, ale dlaczego nie ma tej jednej idealnej muzyki, która w sekundzie przenosi mnie do galaktyki Zen?" - to proste: Bo to niemożliwe. Jeden medytuje przy śpiewie wielorybów, inny przy syntezatorach, a kolejny przy ciszy. Co chcę powiedzieć: Spróbuj różnych rzeczy. Łącz odwagę z eksperymentowaniem. Albo wyłącz wszystko i ciesz się dźwiękiem własnego istnienia. Minimalizm i te sprawy.
Ściśle mówiąc, cały czas pracuję nad nowymi dźwiękami - bez dużego zespołu, bez wsparcia przemysłu muzycznego i niestety także bez elfów, które komponują nowe utwory w nocy. Więc: cierpliwość, ciekawość i w razie wątpliwości – przycisk wyciszenia.
Ważne jest, aby wiedzieć, że zawsze byłem zatrudniony w pełnym wymiarze godzin w innej firmie i wciąż jestem, a tę stronę prowadzę tylko w wolnych chwilach (zwykle wieczorami). Zawsze była to działalność jednoosobowa.